Pomimo tego, że już teraz możemy korzystać z opcji kredytu hipotecznego ze stałym oprocentowaniem, jego warunki i dostępność pozostawiają wiele do życzenia. Rada Rozwoju Rynku Finansowego rozpoczęła właśnie prace nad udoskonaleniem takiego kredytu. Jednak czy jest on opłacalny dla kredytobiorcy? Czym różni się od opcji ze zmiennym oprocentowaniem?

Niższe oprocentowanie, ale i ryzyko

Oprocentowanie zmienne składa się z marży banku, która jest stała i zagwarantowana zapisami w umowie oraz składnika zmiennego, czyli wskaźnika opartego na stopach procentowych i cenie pieniądza na rynku międzybankowym. Na przełomie ostatnich 5 - 10 lat, stopy procentowe w naszym kraju malały, a co za tym idzie - spadało oprocentowanie kredytów hipotecznych. Jednak trudno żyć w przekonaniu, że tak będzie przez kolejne 10 lat, zwłaszcza że kredyty hipoteczne zaciągane są zazwyczaj na 20 – 30 lat. Oznacza to, że grozi nam rozczarowanie kredytobiorców, podobne do rozczarowania klientów kredytów frankowych,spowodowane wzrostem oprocentowania i raty miesięcznej kredytu.

- Klienci, przy zaciąganiu kredytu hipotecznego,podpisują wprawdzie oświadczenie, że są świadomi zmiennej stopy procentowej, ale przykład „frankowiczów” pokazał nam już,że w momencie, kiedy spełniają się marzenia o własnym mieszkaniu, nie dopuszczamy do siebie myśli, że coś może pójść nie tak – tłumaczy Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych.

Za pewność musimy zapłacić

Prace nad koncepcją kredytów ze stałym oprocentowaniem rozpoczęła właśnie grupa robocza w ramach Rady Rozwoju Rynku Finansowego. W jej skład wchodzą przedstawiciele Ministerstwa Finansów, banku centralnego, nadzoru oraz rynku. Kredyty hipoteczne ze stałym oprocentowaniem w Unii Europejskiej są już normą i stanowią 80% rynku kredytów hipotecznych. Obecnie w Polsce tylko kilka banków podjęło próbę wprowadzenia kredytów ze stałym oprocentowaniem, nie rezygnując z oferowania równolegle kredytów z oprocentowaniem zmiennym. Jednak póki co, kredyty ze stałym oprocentowaniem nie cieszą się zbyt dużą popularnością wśród klientów. A co oznacza w praktyce kredyt ze stałym oprocentowaniem?

- Brak dwóch składowych oprocentowania, które wyrażone jesttylkow punktach procentowych,jednakże ustalone na poziomie wyższym niż obecnie obowiązujące dla kredytów z oprocentowaniem zmiennym. Za pewność wysokości raty w określonym okresie, klient będzie musiał zatem zapłacić więcej – dodaje Katarzyna Dmowska z ANG.

Różnice w spłacie kredytu mogą być znaczne

ANG Spółdzielnia Doradców Kredytowych przygotowała wyliczenia, w których porównała te dwa rodzaje oprocentowania. Dane dotyczą kredytu w wysokości 250 000 zł na okres 25 lat.Średnia, obowiązująca obecnie oferta kredytu z oprocentowaniem zmiennym, to: 2% stałej marży kredytu oraz wskaźnik WIBOR sześciomiesięczny na poziomie 1,79%*, co daje nam oprocentowanie na poziomie 3,79%. Miesięczna rata takiego kredytu wynosi 1548,93 zł. Rata miesięczna dla takiego samego kredytu, przy skorzystaniu z dostępnego na rynku kredytu z oprocentowaniem stałym, ustalonym na okres 5 lat w wysokości 5,55%, wynosi 1851,23 zł.

- Różnica widoczna jest gołym okiem i patrząc na tę kalkulację, zapominając o ryzyku wzrostu stóp procentowych w przyszłości, przez 5 lat klient kredytu o stałym oprocentowaniu nadpłaca 18138 zł – wyjaśnia Katarzyna Dmowska z ANG. -Nie jest to jednak tak prosty rachunek. Bez wątpienia stopy procentowe w naszym kraju są na najniższym poziomie od niepamiętnych czasów, ale cofając się tylko o 5 lat, do roku 2011, mieliśmy stawkę WIBOR na poziomie 4,84%, czyli kredyt z marżą 2% osiąga oprocentowanie na poziomie 6,84%, a rata kredytu przy przytoczonych powyżej parametrach to 2089,82 zł.

Decyzja należy zatem do klienta. Ceną za zagwarantowanie pewności w przyszłości jest wyższa rata kredytu dzisiaj. Pozostaje jeszcze niepewność, jaką koncepcję kredytów hipotecznych ze stałym oprocentowaniem wypracują eksperci.

* Wartość z dnia 12.08.2016r.

  • Bankowość / Finanse

Zamów bezpłatny terminal płatniczy lub porównaj swoje dotychczasowe prowizje. SPRAWDŹ OFERTĘ »

.